sobota, 24 marca 2012

Tęczowy tort;p

Ale się nad nim napracowałam!
Tzn. trzeba było tyle wałkowac i to jakoś ładnie poukładac, ale ważne że się torcik udał!
Przynajmniej wygląda jako-tako, a ja po prostu ''rzygam tęczą'' na jego widok;)






P.S:postanowiłam dzisiaj nie zamęczać was tymi babeczkami, bo jeszcze się pieką(zrobiłam całą brytfankę muffinek;)

5 komentarzy:

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze i zachęcam do ich dodawania;)